Pierwsza autobiografia legendy polskiego rapu
Cała rodzina solidnie wierzyła, iż zostanę skrzypkiem. Został ikoną polskiego rapu, a rymowane opowieści do zapętlonych bitów uczynił sposobem na życie. Od początku lat dziewięćdziesiątych konsekwentnie utrzymuje, iż nie wyobraża sobie, żeby mógł robić coś innego.
O.S.T.R., czyli Adam Ostrowski – „Rocznik osiemdziesiąty, bez Insta, Facebooka, smartfona” nadal „robi to z serca”. Ilość zagranych koncertów i sprzedanych płyt są tego niezbitym dowodem. Ale Ostry umie bawić się słowem nie tylko przed mikrofonem.
Brzydki, zły i szczery rozpoczyna się w mieszkaniu na trzecim piętrze bałuckiego wieżowca, w którym powstały pierwsze hip-hopowe kawałki. To napisana krystalicznym językiem opowieść o bohaterach z dzieciństwa, przyjaźniach, rodzinie, dniach spędzanych na boisku do kosza, kłopotach w szkole, muzycznych idolach i długich rozmowach o życiu.
Jednak przeważnie to historia dużego idealisty, stanowczo zdeterminowanego i wytrwałego człowieka, który miał cel i konsekwentnie dążył do jego realizacji. Rapera, dla którego muzyka i trwające okrągły rok trasy koncertowe były całym światem.
Aż do dramatycznego koncertu w Bielsku-Białej, kiedy ten świat się zatrzymał.
Na szczęście zaczęło się „Życie po śmierci”.
