"Notatnik i modlitewnik drogowy II" to rzecz arcyciekawa i od pierwszej strony wciągająca. Czytelnik znajdzie tu prywatny zapis niełatwej dekady, zamkniętej w latach 1994-2004, której finałem było wejście Polski w struktury Unii Europejskiej i w Epokę Szalonego Szaleństwa.
w rezultacie powstała książka wyjątkowo intymna i bezkompromisowa. Waniek, prawdziwy homo viator, w świetny sposób kpi z siermiężnych realiów tamtych lat: raczkującego, nieudolnego kapitalizmu, afer, prywatyzacji oraz z polityków, którzy wówczas trafiali na pierwsze strony gazet.
Od polityczno-społecznego obłędu można uciec na różnorodne sposoby, ale dla Wańka prawdziwym remedium staje się sztuka, wewnętrzny imperatyw pisania, rejestrowania rzeczywistości. Artysta wszechstronny, wrażliwy na rozmaite przejawy twórczości – na kartach Notatnika snuje rozważania na tematy muzyki, malarstwa, literatury i filmu.
Do poezji autor odnosi się jednak z ostrożnością, bowiem liryka jest jak pole minowe i czasami niebezpiecznie się w jej rejony zapuszczać.