W powszechnej świadomości na Zachodzie Japończycy – z racji Hiroshimy – uchodzą za ofiary II wojny światowej. Przerażające skutki zrzucenia bomby atomowej przesłoniły to, co w Azji Południowo-Wschodniej działo się wcześniej, dlatego zbrodnie japońskiej armii w trakcie inwazji w latach 1937-1945 nie były dotąd obiektem pogłębionych i całościowych badań.
Jean-Louis Margolin opisuje nie tyle same działania wojenne, stanowią one raczej tło opisu ile codzienne praktyki Cesarskiej Armii Japońskiej, jej stosunek do ludności cywilnej i jeńców wojennych: Azjatów, Europejczyków i Amerykanów, a także charakter represji, jakie spadły na podbite narody.
Rekonstruuje genezę i przedstawia mechanizm wydarzeń, które trwały osiem lat i dotknęły 400 milionów ludzi. Zastanawia się, jak realne były masowe mordy jeńców wojennych (przeważnie w Nankinie), powstanie sieci obozów przymusowej pracy w nieludzkich warunkach, potworne gwałty i wymuszanie prostytucji, okrutne eksperymenty medyczne? Opisuje tradycje i mentalność japońskich wojskowych, demonstruje, skąd wzięli się kamikaze i jak budowano most na rzece Kwai.
Wyjaśnienia szuka w pozycji i znaczeniu cesarskiej armii, opanowanej poprzez skrajny nacjonalizm, która następnie podporządkowała sobie całe państwo i zdołała narzucić mu własną wizję dziejowej misji Japonii.
W okresie dominacji Japończyków tkwi źródło wielu konfliktów nękających do dziś kraje regionu. Dla zrozumienia istoty tych konfliktów, ale też dla pełnego zrozumienia istoty totalitaryzmu i zbrodni wojennych, refleksja nad wojną w Azji i na Pacyfiku ma ogromne znaczenie.
Jean-Louis Margolin wykłada historię na Université de Provence i jest wicedyrektorem Instytutu Badań nad Azją Południowo-Wschodnią (Instytut pour la Recherche sur le Sud-Est Asiatique – IRSEA – CNRS). Jest szanowanym specjalistą w dziedzinie historii dwudziestowiecznej Azji i autorem licznych książek z tej dziedziny.
Jest również współautorem znanej polskiemu czytelnikowi głośnej pracy "Czarna księga komunizmu. Zbrodnie, terror, prześladowania". Książce patronuje TVP Historia