Mrożąca krew w żyłach podróż do podziemnego miasta Klauni to trzymająca w napięciu i pełna niespodzianych zwrotów akcji opowieść o skutkach niecodziennych eksperymentów przeprowadzanych na genach lustrzanych.
Korporacja Gutrie zajmująca się produkcją baterii nieoczekiwanie znajduje świeże źródło dochodów – kreuje „lepszych" ludzi, bardziej wytrzymałych i zupełnie pozbawionych lęku przed śmiercią. Jakie będą efekty prekursorskich i kontrowersyjnych badań nad ludzkim DNA? Główny bohater w dziwnych okolicznościach traci własną tożsamość.
Jako były więzień próbuje więc dowiedzieć się, kim jest. W trakcie swoich poszukiwań odkrywa ostatecznie szokującą prawdę o własnej przeszłości i miasto stanowiące skutek uboczny pionierskich operacji na genetycznych „duszach".
Z jej perspektywy rozciągał się onieśmielający widok na podłużną halę wielkości boiska piłkarskiego, szczelnie wypełnioną szklanymi kadziami. W każdej z nich poruszało się coś żywego, co w mniejszym albo większym stopniu przypominało dorosłego człowieka w różnorodnych fazach rozwoju płodowego.
Sarkofagi wypełniał syntetyk płynu owodniowego, a pomiędzy nimi od czasu do czasu przechadzali się ubrani w białe kitle laboranci i na trzymanych w rękach tabletach kontrolowali atrybuty życiowe generyków.
Jeśli szukacie książki nietuzinkowej, wciągającej i niepokojącej, w której tytułowi klauni wypełnią wasz umysł niepokojem - świetnie trafiliście. Zapnijcie pasy, bowiem niepokój będzie waszym kierowcą a mroczna wizja przyszłości stanie się wagonikiem, w którym ruszycie w całkowitą szaleństwa podróż.
I nagle nic, co znacie, nie będzie takie samo - żaden człowiek, ani żadne miejsce. Aleksandra Madej, kaginbooks.blogspot.com Obawiam się, iż żadne słowa nie są w stanie oddać jak mroczna, zaskakująca i przejmująca jest to historia.
Każda kolejno czytana strona była dla mnie wielką przyjemnością. Zaskakujący obraz nadczłowieka, który trafia w sam środek rozgrywek o bogactwo i uznanie za wszelką cenę. W tej książce wszystko jest możliwe.
Autor w ładny sposób ukazał obraz świata zatraconego we własnym egoizmie. Jestem pod wielkim wrażeniem! Autor nakreślił bogaty świat, realnych bohaterów i perspektywę możliwej przyszłości, która już dzisiaj mrozi krew.
To powieść pełna ukrytych znaczeń, od której po prostu nie da się oderwać. Człowiek czy nadczłowiek - nie ma znaczenia. Okazuje się, iż w rękach bogatych i stanowczych jest jedynie bezwładną masą do manipulacji i dobrowolnego formowania.
"Klauni" zrzucają maski - strzeżcie się! Beata Moskwa, thievingbooks.blogspot.com Jeśli do tej pory nie wiedzieliście, że istnieje lęk przed klaunami, to po lekturze tej książki bez dwóch zdań poznacie to uczucie.
Odys Korczyński demonstruje bowiem historię, w której nic nie jest jednoznaczne, a niepokojący i nieco psychodeliczny klimat, udziela się czytelnikowi z każdą, kolejną przeczytaną stroną. Wioleta Sadowska, www.subiektywnieoksiazkach.pl Odys Korczyński wykorzystuje w swojej powieści znane motywy, jak klaun czy badania genetyczne.
Łączy je jednak w taki sposób, iż cierpnie skóra i rodzą się wątpliwości, czy świat faktycznie nie zmierza w takim kierunku. Science fiction i thriller w jednym. Przyszłość, lęki, mechanizacja i pytanie o istnienie duszy – atrakcyjny mix, który wciąga.
Marta Kraszewska, www.rudymspojrzeniem.pl