Zastanawialiście się kiedyś, jak konkretna jest afrykańska dżungla? A teraz spróbujcie spojrzeć na nią z perspektywy malutkiego kameleona.
Umeme Changa, bo tak nazywa się nasz bohater, chyba troszkę za długo chciał pozostać w bezpiecznej ostoi swej skorupki. Gdy wreszcie wydostał się na świat, był zupełnie sam pośród bezkresu przestrzeni tropikalnej Afryki. Nieznaczny Umeme nie poddał się jednak strachowi, ale ruszył w gąszcz, żeby szukać prawdy o samym sobie. A że dżunglę zamieszkuje niezliczona ilość różnorodnych zwierząt, napotkał tam sporo interesujących osobowości.
gratisowy fragment: