Czasem nadzieja na lepsze jutro okazuje się zabójcza. Detektyw Louis Sterling ma właśnie rozpocząć długo wyczekiwany urlop. Gdy w końcu udaje mu się domknąć wszystkie bieżące sprawy, do jego biura niespodzianie wkraczają kobieta i pan z bronią w ręku, żądając jego pomocy.
Okazuje się, że z pozoru zwyczajna sprawa, którą Sterling niedawno się zajmował, ma drugie dno. Samobójstwo kobiety czy raczej jej klona? A może nie samobójstwo, tylko sprytnie ukartowane morderstwo? Kiedy przeciwnikiem jest milioner o gangsterskich zapędach, rozwiązanie zagadki może się okazać dużo trudniejsze, niżeli wydawało się na początku...
W swoim nowym zbiorze opowiadań Marcin Pełka po raz kolejny rozwija przed czytelnikiem futurystyczne wizje postępu technicznego, równocześnie skłaniając do refleksji nad jego pułapkami. Czy to dla ludzkości nadzieja na udoskonalone jutro, czy śmiertelne zagrożenie? Odpowiedzi każdy musi poszukać sam.