Wenanty Katarzyniec - troskliwy opiekun naszej codzienności. Czcigodny Sługa Boży, dobry kaznodzieja i pobożny kapłan. Wierni znają go zwykle jako orędownika w problemach finansowych, lecz doświadczają jego opieki w dodatku w innych powszednich sprawach, w których ludzkie możliwości zdają się wyczerpywać.
O efektywności pomocy Wenantego Katarzyńca zaświadczał także Maksymilian Maria Kolbe, który sam zabiegał o rozpoczęcie jego procesu beatyfikacyjnego. W czasie odpustu kalwaryjskiego postanowiłam pomodlić się przy grobie ojca Wenantego, z którym jakiś czas wcześniej „zaprzyjaźniłam się" poprzez m.in.
nowennę za jego wstawiennictwem i czytanie biografii jemu poświęconych. Następnego dnia urzędnik wyższego szczebla sam zadzwonił do nas, dopytując o detale i powiadamiając, że sprawa jest zakończona na naszą korzyść.
Fragment modlitywy o beatyfikację Boże w Trójcy Jedyny, bądź uwielbiony za wszelkie dobra, którymi napełniłeś sługę Twego Wenantego; on poprzez życie według rad ewangelicznych i gorliwą posługę kapłańską w Kościele stał się przykładem dla Twoich wiernych.
Wynieś, Panie, tego sługę Twego na ołtarze, abyśmy lepiej mogli Tobie służyć, mnie zaś udziel łaski, o którą pokornie proszę za jego wstawiennictwem. W książce odnajdziesz prawie 100 świadectw cudów (w tym świadectwo Maksymiliana Marii Kolbego), niedługi życiorys Wenantego Katarzyńca, a także efektowne modlitwy za jego wstawiennictwem.