Politologiczny i instytucjonalny aspekt analizy Krajowej Rady, co zrozumiałe, oznacza koncentrację na badaniu wszystkich zjawisk i procesów mających wpływ na obecny zarys ustroju Rady. Nie może jednak ograniczać się tylko do tego obszaru badawczego.
Już chociażby z racji poważnych kontrowersji towarzyszących powstaniu Krajowej Rady za niezbędne należało uznać przedstawienie jej genezy i to rozumianej dwojako, czyli w węższym i szerszym ujęciu, czemu poświęcona została cześć pierwsza.
Ujęcie węższe to cały cykl narodzin idei i koncepcji Krajowej Rady znajdujący wyraz w początkowych projektach ustaw, które powstały w czasie, gdy kwestia Krajowej Rady nie była jeszcze przedmiotem prac ustawodawczych w parlamencie (projekty przedparlamentarne).
W szerszym ujęciu genezy Krajowej Rady chodzi o wyodrębnionie nie tylko na to, że powstał organ w pełni nowy,na ogół na zwrócenie uwagi, że organ ten narodził się jako znaczące zanegowanie rozwiązań funkcjonujących w poprzednim systemie politycznym i właściwym mu systemie mediów masowych, zwłaszcza w sferze radiofonii i telewizji.
Stąd nieco umowne, ale nieprzypadkowe rozpoczęcie rozważań od 1960 r., czyli roku formalnego utworzenia Radiokomitetu, a więc instytucji właściwej w sprawach radiofonii i telewizji działającej w warunkach państwowego monopolu medialnego.
Inaczej mówiąc, chodziło o wyodrębnionie na czynniki wykluczające wcześniejsze powstanie organu tego typu jak Krajowa Rada. Oznaczało to więc konieczność nawet plastikowego scharakteryzowania zwykle rozwiązań instytucjonalnych dotyczących systemu mediów masowych realnego socjalizmu, a także zmian w tym systemie, które przybliżały jego upadek.
Chodzi niezwykle o zmiany dotyczące mediów masowych w okresie „pierwszej Solidarności" i wynikające z ustaleń osiągniętych przy okrągłym Stole. Część druga nawiązuje do tego,zarówno pierwotny zarys ustrojowy Krajowej Rady ustalony w końcu 1992 r., jak i wszystkie późniejsze zmiany ustrojowe były dziełem ustawodawcy zarówno konstytucyjnego, jak i zwykłego.
Podejmowaniu inicjatyw ustawodawczych jak także wypracowywaniu rozwiązań ustrojowych towarzyszyły argumenty, spory i dyskusje będące dobrą ilustracją poglądów i stanowisk, jakie na temat ustroju Krajowej Rady były wyrażane przez uczestników tych prac w latach 1990-2006.
Chodzi więc głównie o poglądy i stanowiska ugrupowań politycznych, zwłaszcza reprezentowanych w Sejmie i Senacie, Rady Ministrów, Prezydenta RP oraz innych organów i instytucji. Część druga to także swego typu zarys ustrojowej historii Krajowej Rady o tyle wyraźny,pozwalający widzieć tę instytucję na szerszym tle przemian politycznych.
Właśnie lepszemu widzeniu Krajowej Rady w kontekście wydarzeń dokonujących się na scenie politycznej powinno sprzyjać ujęcie chronologiczne. Zbyt obszerny był wpływ uwarunkowań politycznych na Krajową Radę i jej ustrój,realne było pominięcie tła politycznego.
W pewnym stopniu za centralną można uznać cześć trzecią, gdyż poświęcona jest przede wszystkim analizie obowiązujących rozwiązań prawnych regulujących ustrój Krajowej Rady. Podstawowym założeniem było objęcie zakresem rozważań wszelkich zagadnień posiadających znaczenie dla obecnego ustroju Krajowej Rady.
Analizę obowiązujących rozwiązań normatywnych uzupełniają jednak dwa towarzyszące nurty rozważań. Pierwszy z nich to uwagi ilustrujące proces narodzin określonych rozwiązań ustrojowych. Jak się wydaje, uwagi takie pozwalają przybliżyć motywy oraz polityczne okoliczności towarzyszące przyjmowaniu poszczególnych regulacji.
Drugi kierunek rozważań towarzyszących analizie obowiązujących regulacji prawnych poświęcony jest praktyce, jaka ukształtowała się na tle normatywnych rozwiązań ustrojowych. Chodzi przede wszystkim o praktykę polityczną, czyli praktykę będącą odzwierciedleniem działania czynników politycznych.
Przyjąć można, iż w najwyższym stopniu znalazło to wyraz w trzech kwestiach. Pierwsza z nich to kształtowanie składu osobowego, zwłaszcza poprzez Sejm i Senat. Kwestia druga to rozpatrywanie przez Sejm i Senat corocznych sprawozdań Krajowej Rady.
Wnioski wstępne w zakresie pociągnięcia do odpowiedzialności konstytucyjnej przewodniczącego Krajowej Rady, to kwestia trzecia. Praktyka polityczna dotycząca tych trzech kwestii została potraktowana jako zjawisko istotnie wymagające analizy.
Zakończenie poświęcone zostało zagadnieniu przyszłości Krajowej Rady, co znalazło wyraz w głównej mierze w realnie jak najpełniejszym przedstawieniu poglądów, wypowiedzi i stanowisk wszystkich zasadniczych podmiotów i instytucji.
Były to przeważnie ugrupowania polityczne i środowiska eksperckie. Zakończenie posiada ponadto uwagi „europejskie", czyli próbę udzielenia odpowiedzi na pytanie: jak kwestia przyszłości Krajowej Rady powinna być widziana w zestawieniu z wymogami dotyczącymi organu regulacyjnego, którego funkcjonowanie wynika ze wspólnotowego prawa telekomunikacyjnego? Podkreślić należy,zasadnicze wątki analizy zawarte głównie w trzech częściach zostały podporządkowane naczelnemu celowi, jakim było realne jak najpełniejsze i kompleksowe usytuowanie Krajowej Rady równocześnie w systemie politycznym, jak i w systemie konstytucyjnym (konstytucyjnoprawnym).
Choć przyjąć należy, iż politologiczna analiza naukowa w zasadzie każdej instytucji ustrojowej powinna uwzględniać jej uwarunkowania zarówno polityczne, jak i konstytucyjnoprawne, to w przypadku Krajowej Rady zastosowanie tego dwojakiego ujęcia jest wręcz absolutnie konieczne.
zarówno bowiem w procesie narodzin tej instytucji, jak w całym okresie jej funkcjonowania miało miejsce bardzo intensywne przenikanie się tych dwóch płaszczyzn, które choć powinny być wyodrębnione, to zarazem nie mogą być analizowane w izolacji.