Pan Kollhoff ma ponad 70 lat (choć szczególnie młody duchem) i od za każdym razem pracował w księgarni. Łączy go z książkami miłość na całe życie. I jest to miłość, która wykracza daleko poza granice gustu. Carl Kollhoff jest księgarzem niezwykłym. Co wieczór w trakcie spaceru malowniczymi uliczkami starego miasta przynosi zamówione książki swym klientom. Konsumenci także są unikatowi. Dla Carla są prawie jak przyjaciele, choć nic o nich nie wie i nie chce mieszać się do ich życia.
Pewnego dnia przyczepia się do niego prawie dziesięcioletnia Schascha, dziewczynka w żółtej kurtce. Strasznie wygadana. Chociaż Carl z początku nie lubi jej towarzystwa, ona nie daje się zbyć. Co więcej, wkrótce znajduje sposoby,otrzymać się do domów klientów. I co interesujące, daje przewodnikowi po książkach (tak lubi określać się Carl) porady, które książki powinien komu dostarczyć. Jest przebiegła i sprytna...
A kiedy Kollhoff niespodziewanie traci pracę, za sprawą książek i tej nietuzinkowej dziewięciolatki oni wszyscy, w tym także sam Kohlhoff, zdobywają się na odwagę, żeby porzucić dotychczasową bezpieczną anonimowość i zbliżyć się do siebie nawzajem…
W Spacerującym z książkami Carsten Henn snuje wzruszającą opowieść o tym, co łączy ludzi i powoduje, że książki są takie cudowne.
To książka, która daje poczucie błogości, która rozgrzewa serce i napawa optymizmem. Genialna dla wszystkich, którzy wiedzą, jak sporo może znaczyć dobra lektura.
„Brigitte”
Carsten Henn (ur. 1973 w Kolonii). Pisarz, dziennikarz piszący o winach i krytyk kulinarny oraz redaktor naczelny czasopisma winiarskiego „Vinum”. W St. Aldegund nad Mozelą uprawia na najbardziej stromym zboczu wzgórza własną winnicę ze starymi szczepami rieslinga. W chwilach, gdy nie oddaje się swej pasji, którą jest gotowanie, poszukuje nowych rozkoszy dla podniebienia.