Jedzenie to konieczność - bez energii, którą nam daje, nie przeżyjemy. Jest jednak czymś pokaźnie ważniejszym niż tylko naturalnym sposobem na dostarczenie sobie paliwa. Z jedzenia czerpiemy przyjemność, celebrujemy je i potrafimy się nim delektować. Niestety, bywa ono także niebezpieczne - usidleni poprzez marketing, ale też przez własne, utrwalane latami złe nawyki żywieniowe, sami wyrządzamy sobie krzywdę, nieodpowiednio się odżywiając. Tyjemy, chorujemy, cierpimy z powodu niedoboru witamin i minerałów. Albo wpadamy w pułapkę kompulsywnego odchudzania albo tak restrykcyjnie przestrzegamy reguł zdrowego odżywania, aż... Staje się ono niezdrową obsesją.
To nie jest kolejna pozycja poświęcona cudownej, jedynie stosownej i produktywnej diecie. To książka o jedzeniu, o naszych z nim relacjach, skomplikowanych oraz o mechanizmach powodujących, że pielęgnujemy destrukcyjne nawyki żywieniowe, choćby jeżeli wiemy, że są dla nas złe. Zrozumienie przyczyn, dla których zachowujemy się przy stole czy w sklepie tak, a nie inaczej, stanowi punkt wyjścia do tego, aby na nowo poczuć smak życia - harmonijnego, zrównoważonego, pełnego dobrych emocji. Jak podkreślają autorki, nie ma tu prostych rad czy kilkunastu punktów z zadaniami do wykonania, książka z założenia bowiem ma być źródłem inspiracji, dodać odwagi do wejścia na drogę mądrej zmiany.
O książce w mediach:: "Otyłość to niejednokrotnie nie nasza wina,za każdym razem nasza odpowiedzialność"
: Jak jeść, żeby nie zwariować, czyli o jedzeniu emocjonalnym
: Jedzenie emocjonalne - na stres, w nagrodę, na pocieszenie...
: Gorzkie emocje przełykamy z cukrem
: