dużo kobiet w pierwszej kolejności robi wszystko, aby wszystkim dookoła było należycie i wygodnie – żeby dzieci miały co jeść, w co się ubrać, z czego się uczyć. Cieszą się, gdy mąż jest z nich zadowolony. Nie ma w tym nic złego i wręcz jest to genialne, lecz popełniają jeden kardynalny błąd. Myślą, iż zwalnia ich to z odpowiedzialności myślenia i zarządzania finansami. A co aby było, gdyby ich praca była jedynym źródłem dochodu? A co jeśli ją stracą?
Od autorki:
"Pragnę przedstawić ci wachlarz możliwości, proste narzędzia do zarządzania domową kasą. Mam ogromną nadzieję, że wiedza tu zebrana da ci solidne podstawy do spokojniejszego patrzenia w przyszłość. Nie za sprawą życzeniowego myślenia, lecz dzięki samodzielnemu wypracowaniu sobie odpowiednich nawyków sprawnego zarządzania domową kasą. Do współpracy zaprosiłam ekspertki, które wsparły mnie w newralgicznych tematach, jak: ubezpieczenia, emerytura (Anna Pfűtzner-Kopcińska) i rozwód (Diana Więch-Jurowiec).
Przeczytaj tę książkę i zacznij uczyć się, "jak być kobietą zadbaną finansowo”, jednakowo jak nauczyłaś się dbać o swoją edukację, karierę i wygląd. Bowiem wszystkim, czego potrzebujesz — jesteś ty sama.