Wyobraźcie sobie, że siadacie naprzeciwko osoby, której każda cząstka ciała krzyczy z powodu wewnętrznego cierpienia, lecz ten krzyk nie jest zwykłym krzykiem. Jest głuchym wyciem bezradności!
Takie wrażenie, jak pisze we wstępie, odnosił Wojciech Dubiel – psychoterapeuta – na pierwszych sesjach terapeutycznych z Sarą, swoją niezwykłą pacjentką, której bolesne przeżycia, poruszające doświadczenia, ale też jej ciężka praca nad sobą stanowią główną treść książki.
Sara, ofiara skrajnie brutalnej przemocy domowej, wrażliwa, młoda kobieta, trafia na terapię po próbie samobójczej. Potrzebuje czasu, żeby otworzyć się przed psychoterapeutą i mu zaufać. W końcu jednak zaczyna ujawniać przed nim okruchy swojej historii, dzięki czemu powoli inicjuje się jej cykl odnajdywania prawdziwej siebie i radzenia sobie z demonami przeszłości. Okruchy, którymi dzieli się z psychoterapeutą, przedstawia w formie zapisków i od tej pory spisuje dla niego większość swoich przemyśleń.
Na bazie tych osobistych, intymnych i niejednokrotnie wstrząsających notatek powstaje właśnie ta poruszająca i wzruszająca książka, która daje nadzieję,dobrze poprowadzona terapia oraz ciężka i uczciwa praca nad sobą mogą pomóc w poradzeniu sobie z traumatycznymi doświadczeniami.
Tesi. Moje życie z borderline to książka pełna bólu i cierpienia, ale też pełna siły, chęci życia i pragnienia cieszenia się życiem. To jedna z tych książek, które na długo zostają w pamięci.