Energetyka: fotowoltaika i energia wiatrowa, elektromobilność, telekomunikacja i technologia 5G, dialog społeczny, bezpieczeństwo publiczne Pojawienie się technologicznych nowości za każdym razem niosło za sobą niemało emocji.
Z jednej strony towarzyszył im entuzjazm wielbicieli postępu, a z drugiej lęk przed nieznanym ze strony zachowawczej części społeczeństwa. Obawy przed światłem latarni ulicznych czy szczepieniami przeciw ospie, podsycane poprzez Kościół katolicki w pierwszych dekadach XIX wieku, mogą współcześnie uchodzić za niedorzeczność.
Podobnie odnieść można się do obarczania winą twórców pierwszych połączeń kolejowych za niższą cielność i mleczność krów czy zmniejszoną nośność jaj poprzez kury. Opisane przykłady trudno jednak uznać za nietypowe i prosto można wyznaczyć przejawy podobnych postaw wobec współczesnych wynalazków.
Obawa przed tym, co świeże i jeszcze nierozpoznane – jest elementem równocześnie ludzkiej natury, jak i powszechnie przyjmowanych kanonów nowoczesnania. Wizja zachwiania znanego porządku budzi niepokój i skłania do umacniania się w już zakorzenionych przekonaniach, tradycjach albo wierzeniach – które nie dostarczają jednak narzędzi, by lepiej zrozumieć pojawiające się nowe technologie.
Mechanizm oporu przed implementacją nowoczesnych technice stanowi poważną barierę rozwoju gospodarczego, a nierzadko także społecznego. Czynnik ten odpowiedzialny jest za spowolnienie procesów inwestycyjnych i niższą niż pozwalałby na to stan wiedzy skuteczność i jakość produkcji.
Znajduje to swoje odzwierciedlenie na rynku i determinuje jego zarys w każdym z realnych rozmiarów – od ekonomicznego począwszy, a na społecznym skończywszy. W Polsce problem ten niezwykle konkretnie daje o sobie znać administracji samorządowej.
Dąży ona do poprawy kondycji gospodarczej pozostającego pod jej pieczą obszaru, a tym samym do poprawy jakości życia mieszkańców. Samorząd podkreśla swe zalety dla potencjalnych inwestorów, namawiając ich do pozostania na swoim terenie.
Każda taka udana próba stwarza impuls rozwojowy, który dynamizuje przemiany gospodarcze. Niestety, niemal za każdym razem działania takie napotykają na opór samych potencjalnych beneficjantów, czyli mieszkańców.
Nie za każdym razem są oni gotowi na sąsiedztwo nowych technice – istotnie, gdy ich istota jest dla nich niezrozumiała. (...) Na barkach lokalnych władz spoczywa nawiązanie konstruktywnego dialogu społecznego z mieszkańcami terenów, na których planowane są świeże inwestycje.
Sposób, w jaki włodarze przedstawią dane i zareagują na zgłaszane przez społeczność lokalną obawy, ma ogromne znaczenie nie tylko dla pomyślnej realizacji planów, ale także dla bezpieczeństwa publicznego.
(...) Niniejsza publikacja pokazuje stan istniejącej wiedzy oraz kierunki badań, jakie są prowadzone w technologicznych i społecznych dziedzinach nauki. Ich związek ze źródłami wytwórczymi, magazynowaniem energii, elektromobilnością i telekomunikacją i samym procesem inwestycyjnym w obszarze elektroenergetyki i informatyzacji, jest jednoznaczny.
Fragment wstępu