Historia aksjologii pozwala na ukazanie dziedzictwa idei i wartości, które kształtowały europejską tożsamość. Jestem przeświadczony, że współczesna Europa potrzebuje na nowo odkryć swoje ideały i wartości, które określały jej tożsamość.
Mówię tutaj o wartościach starożytnej Grecji: prawdy, dobra i błyskotliwa, ale mam także na myśli próbę zdefiniowania na nowo wartości chrześcijańskich: miłości, przebaczenia, pokoju, sprawiedliwości. Idee i wartości stanowią szlachetny budulec, na którym w historii Europy wznoszono katedry doskonałości określające człowieczeństwo człowieka.
Wiek XX pokazał, jak idee i wartości są kruche, tzn. Że bez stałego aksjologicznego wysiłku człowieka i samo człowieczeństwo człowieka zaczyna tracić „grunt pod nogami". Dlatego jedność Europy wymaga oparcia na wartościach podstawowych, które określałyby tożsamość wspólnoty europejskiej.
Określenie tych idei i wartości stanowi niełatwe zadanie, lecz nie jesteśmy tutaj bezradni i bezbronni (…), ponieważ odwołując się do antycznej Grecji i pierwszych wieków chrześcijaństwa, możemy na nowo odczytać wartości, którymi może posługiwać się Wspólnota Europejska.
Filozofia dobra zaproponowana przez Sokratesa i Platona może posłużyć za triadę konwencjonalną (dobro, piękno, prawda). Warto także odwołać się do triady aksjologicznej chrześcijaństwa (wiary, nadziei, miłości).