Druga część biografii Romana Witolda Ingardena Jestem filozofem świata obejmuje lata 1939–1970. Omawia niebanalny, ale także nieprzystępny etap w życiu filozofa. Wojna była czasem, w którym walka o przetrwanie własne i rodziny, pod dwiema okupacjami, stanowiła największe wyzwanie.
Przebywał wówczas z rodziną we Lwowie, gdzie uczestniczył w tajnym nauczaniu. Po zakończeniu wojny nastąpiło zderzenie z komunistyczną rzeczywistością, zmagania o reaktywację ośrodków akademickich, czasopism i towarzystw filozoficznych, zabiegi o realizację kariery naukowej, obrona autonomii polskiej nauki, a także dorobku Szkoły Lwowskiej.
W pierwszej połowie lat pięćdziesiątych, z inspiracji Adama Schaffa – pod pretekstem zwalczania „reakcyjnej" filozofii – marksiści zainicjowali kampanię przeciwko uczniom Kazimierza Twardowskiego, mającą na celu wyeliminowanie ich z życia akademickiego.
Zadanie światopoglądowego prześladowania Ingardena powierzono jego byłemu uczniowi ze Lwowa, marksistowskiemu neoficie, Tadeuszowi Krońskiemu. Skutkiem tych działań było odsunięcie od nauczania akademickiego i zakaz publikacji.
Ingarden, z gronem wykluczonych filozofów, skupił się na pracy redakcyjnej i tłumaczeniach w ramach „Biblioteki Klasyków Filozofii". Powrócił do nauczania akademickiego dopiero w roku 1957. Pomimo niesprzyjających warunków dla naukowego rozwoju filozof napisał i opublikował wówczas bardzo ważne prace, m.in.
Spór o istnienie świata, Studia z estetyki, Wykłady i dyskusje z estetyki, Z badań nad filozofią współczesną, Wstęp do fenomenologii Husserla, Wykłady z etyki i Książeczkę o człowieku. (Od wydawcy)