świetnie napisany, drapieżny kryminał milicyjny rozgrywający się w latach 70-tych XX wieku.
Akcję powieści zawiązuje napad na bank w Bazanowie, przeprowadzony przez profesjonalną szajkę, która dysponuje doskonałą znajomością rozkładu pomieszczeń, palnikiem, maskami i rękawicami. Rabusie mają jednak pecha – większość skradzionych banknotów pochodzi z nowych kolekcji, nie można ich więc puścić w obieg.
Z Bazanowa akcja przenosi się nielegalnego domu gry w Warszawie. Wśród jego pracowników jest Wadera, młoda, śliczna dziewczyna, której rodzice w nieznacznej wiosce nad Narwią wierzą, iż ich córka studiuje. Wadera jest jedynie siłą pomocniczą – lokalem rządzi Bankier przy pomocy Opata. Kasyno odwiedzane jest przez tak samo malowniczych gości: Rajfla, właściciela warsztatu samochodowego w Bazanowie właśnie, Ivo Moreno, skrzypka o międzynarodowej sławie czy Szakala – nałogowca opanowanego żądzą grania.
To właśnie poprzez Szakala, a właściwie niemożność odczepienia się od niego, Wadera (prywatnie Regina) poznaje Piotra Horwata. Staje on w obronie napastowanej dziewczyny. Regina i Piotr spędzają razem noc i na tym nie poprzestają. Milicja tymczasem prowadzi śledztwo w sprawie napadu na bazanowski bank...
„Pierścień z krwawnikiem” to utwór, w którym sympatią autorki zadowala cieszą się jeszcze dzielni funkcjonariusze MO: Pułkownik Lis, major Korosz, a także porucznik Cieślik, szef służby X. W kolejnych dziełach sympatia ta będzie coraz wyraźniej przesuwać się ku środowisku przestępczemu, które stopniowo będzie wypierać dzielnych milicjantów z kart książek.
[Powyższy tekst, oprócz pierwszego zdania, jest skomponowany z sporych cytatów pochodzących z interesującej recenzji, którą napisała IZA DESPERAK – KlubMOrd.com]
Projekt okładki: Marcin Labus.